Decyzje Rzecznika Praw Pacjenta o uznaniu praktyk stosowanych przez przychodnie lekarzy rodzinnych, które w styczniu tego roku zamknęły gabinety w związku z protestem lekarzy zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim, za naruszające zbiorowe prawa pacjentów były zasadne – tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w pierwszych czterech sprawach, w których podmioty lecznicze zdecydowały się na wniesienie skargi na przedmiotowe decyzje.
W związku z protestem lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) i niezawieraniem przez nich umów z NFZ, na początku stycznia tego roku, niektóre przychodnie i gabinety lekarskie zostały zamknięte. Sytuacja ta skutkowała utrudnionym dostępem pacjentów do ich dokumentacji medycznej, dlatego Rzecznik Praw Pacjenta wszczął 61 postępowań w sprawie stosowania przez te placówki praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów.
Niektóre z podmiotów, których działania Rzecznik uznał za naruszające zbiorowe prawa pacjentów, wniosły skargę na decyzję Rzecznika, do sądu administracyjnego.
Już w pierwszych czterech sprawach, wyrokiem Wojewódzkiego Sąd Administracyjnego w Warszawie, skargi złożone przed podmioty lecznicze zostały oddalone.
W ustnych uzasadnieniach sąd wskazał, iż brak dostępu do dokumentacji medycznej naruszał zbiorowe prawa pacjentów. Podzielił tym samym decyzję Rzecznika Praw Pacjenta stwierdzając, że placówki, które zostały zamknięte w związku z udziałem lekarzy w styczniowym proteście, nie udostępniały pacjentom dokumentacji medycznej bez zbędnej zwłoki. Sąd wskazał również, że przychodnie w dniach protestu powinny zapewnić pacjentom dostęp do dokumentacji medycznej.