W drugim Blasku Psychiatrii odwiedzamy jeden z największych szpitali psychiatrycznych w Polsce, znajdujący się w Krakowie - Kobierzynie Szpital Kliniczny im. dr Józefa Babińskiego. Naszym przewodnikiem po historii i teraźniejszości jest rzecznik prasowy Szpitala, Maciej Bóbr, który opowie nam, jak wszystko się zaczęło.
- "Kompleks szpitalny zaprojektowany i wzniesiony został w latach 1907-1914 w podkrakowskiej wsi Kobierzyn, jako Zakład dla Umysłowo i Nerwowo Chorych. Łączył tradycyjny model szpitala pawilonowego z nowoczesną koncepcją miasta ogrodu. Układ urbanistyczny, architektura i rozplanowanie zieleni to prawdziwe dzieło sztuki. Jednak znakomicie przemyślany układ zespołu podporządkowano przede wszystkim funkcjonalności i wygodzie - tak pracowników, jak i przede wszystkim pacjentów".
Szpital otwarty został dopiero w 1917 roku, przyjmując pierwszych pacjentów. Dwudziestolecie międzywojenne było okresem dynamicznej działalności Zakładu. Zaplanowany dla 600 chorych, opiekował z czasem 800, a pod koniec tego okresu nawet 1100 pacjentów. Oddajmy ponownie głos naszemu krakowskiemu przewodnikowi:
- "Była to bardziej opieka niż leczenie, w Zakładzie pracowało bowiem tylko 7 lekarzy. Wielki nacisk kładziono na terapię pracą. Pacjenci, którym stan zdrowia na to pozwalał i wyrażali taką wolę, pracowali nie tylko w gospodarstwie, kuchni, pralni czy piekarni,ale także w warsztatach np. stolarskim, tkackim, szewskim, krawieckim czy wikliniarskim. Możliwość pracy była dla chorych świadectwem poprawy ich stanu zdrowia, a także odsuwała myśli o chorobie i tworzyła poczucie wspólnoty w lokalnej społeczności Zakładu. Praca nadal jest jednym z najważniejszych czynników wspomagającym zdrowienie po kryzysach psychicznych".
Placówka funkcjonująca pod nazwą Zakładu dla Umysłowo i Nerwowo Chorych była faktycznie odrębnym miastem. Posiadała wszystkie niezbędne elementy - własną kuchnię, pralnię czy piekarnię, ale także boisko, budynek teatru, kaplicę, a nawet cmentarz. Część z tych miejsc istnieje do dziś, choć pełnią zazwyczaj tylko funkcje historyczno – muzealne. Sprawnie funkcjonujący Zakład zderzył się, niestety, z tragedią wojny.
- "Okres II wojny światowej to dramatyczny okres planowej eksterminacji pacjentów, którą zakończyła likwidacja Zakładu 23 czerwca 1942 roku. Zgładzonych zostało wtedy 565 chorych (35 najciężej chorych, niezdolnych do transportu, zabito na miejscu, pozostałych wywieziono do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu). Zespół przekształcono w niemiecki szpital wojskowy, który w styczniu 1945 roku przejęła Armia Czerwona. Ofiary hitlerowskich zbrodni upamiętnia pomnik odsłonięty w 60-lecie likwidacji Zakładu" – Maciej Bóbr opisuje najdramatyczniejsze momenty w historii Kobierzyna.
W czerwcu 1946 roku Zakład powrócił do pierwotnej funkcji, jednak już jako Szpital. W okresie powojennym z uwagi na przepełnienie i niedofinansowanie stopniowo zyskiwał złą sławę, bardziej ze względu na warunki pobytu, a nie poziom leczenia. Dopiero po 1989 roku rozpoczęto proces jego rewitalizacji i modernizacji. Wyremontowano większość pawilonów chorych, a także dokonano zmian struktury dostosowując ją do zaspokajania potrzeb zdrowotnych mieszkańców regionu, poprzez rozwijanie leczenia środowiskowego i specjalistycznego. W 1999 roku zespół szpitalno-parkowy został wpisany do rejestru zabytków.
Systematycznie dokonywane zmiany sprawiły, że dzisiejszy Szpital różni się od tego sprzed ponad 100 lat nie tylko nazwą, ale przede wszystkim metodami leczenia oferowanymi przez nieporównywalnie liczniejszy personel.
- "Obecnie w Szpitalu pracuje ponad 120 lekarzy, 360 pielęgniarek, blisko 100 psychologów i terapeutów. Dysponujemy około 800 miejscami w oddziałach stacjonarnych (6 ogólnopsychiatrycznych i 9 specjalistycznych) i 135 miejscami w 7 oddziałach dziennych. W naszej strukturze działa 9 zespołów leczenia środowiskowego, 7 poradni zdrowia psychicznego oraz Interdyscyplinarne Centrum Terapii i Aktywizacji Zawodowej. Liczne pracownie, umożliwiają rozmaite terapie oraz przygotowują pacjentów do powrotu do pracy. Placówka uzyskała też certyfikaty zarządzania jakością w zakresie procedur medycznych, zarządzania środowiskiem oraz bezpieczeństwem informacji" – podkreśla rzecznik prasowy Szpitala.
W roku 2018 Szpital - w wyniku współpracy z Wydziałem Lekarskim i Nauk o Zdrowiu Krakowskiej Akademii - zmienił nazwę na Kliniczny. Jest miejscem kształcenia studentów medycyny, prowadzi specjalizację z psychologii klinicznej, certyfikowany przez PTP kurs psychoterapii oraz szkolenia specjalizacyjne dla pielęgniarek, a także programy profilaktyczne np. w zakresie depresji. Ochronę praw pacjentów leczonych w Szpitalu zapewnia Rzecznik Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego Małgorzata Kozieł, pracownik Biura Rzecznika Praw Pacjenta.
Tych, którzy chcieliby jeszcze bardziej poznać to niezwykłe miejsce, zapraszamy do odwiedzenia internetowej strony Szpitala www.babinski.pl. O historii i teraźniejszości Kobierzyna opowiada również wydana przed dwoma laty książka "Można oszaleć. Osobliwy świat szpitala psychiatrycznego". Przeszłość Zakładu dla Umysłowo i Nerwowo Chorych oraz obecne czasy Szpitala Klinicznego im. dra Babińskiego można podziwiać na zdjęciach obok, a także podczas wiosennych, letnich, jesiennych i zimowych spacerów z cyklu "Kobierzyn. Cztery pory roku", podczas których swoją wiedzą i ciekawostkami raczy zwiedzających nasz dzisiejszy przewodnik, rzecznik prasowy Szpitala Pan Maciej Bóbr.
Szpital psychiatryczny to nie tylko aspekty prawne, historia i teraźniejszość. To także specyficzne rozwiązania infrastrukturalne i techniczne, niespotykane w innych oddziałach szpitalnych. Dlaczego w oddziale psychiatrycznym drzwi powinny otwierać się na zewnątrz? Z jakiego tworzywa mogą być wykonane okna? O tym i nie tylko przeczytacie w trzeciej odsłonie #25BlaskówPsychiatrii. Zapraszamy!
Źródło zdjęć: Archiwum Szpitala Klinicznego im. dr Józefa Babińskiego