Działania na rzecz seniorów i pacjentów z niepełnosprawnościami stanowią jeden z priorytetów Rzecznika Praw Pacjenta Bartłomieja Chmielowca. Sytuacja osób przebywających w oddziałach psychiatrii sądowej pozostaje także w szczególnym zainteresowaniu Rzeczników Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego – pracowników Biura Rzecznika Praw Pacjenta.
Więcej informacji na ten temat:
Rzecznik Praw Pacjenta dostrzega trudną sytuację oddziałów psychiatrii sądowej zwanych oddziałami detencyjnymi. Pacjenci kierowani są do nich na podstawie orzeczenia sądu, a miejsce wykonywania tego orzeczenia wskazuje komisja psychiatryczna ds. środków zabezpieczających działająca przy Ministrze Zdrowia. Pacjenci przebywają na detencji długotrwale, a na jedno zwalniające się miejsce przypada kilka osób oczekujących. Z uwagi na ponadnormatywne obłożenie oddziałów sądowych, środek zabezpieczający jest wykonywany w oddziałach ogólnopsychiatrycznych.
Dlatego też Bartłomiej Chmielowiec podjął inicjatywę, której celem było przeanalizowanie sytuacji seniorów przebywających w ww. oddziałach. Rzecznik uważa, że osoby z niepełnosprawnościami i seniorzy, których stan zdrowia na to pozwala, powinni przebywać w miejscach dla nich przeznaczonych, jakimi są np. domy pomocy społecznej. Do oddziałów psychiatrii sądowej powinni zaś być kierowani sprawcy czynów zabronionych, których stan zdrowia wymaga bezwzględnego pobytu w psychiatrycznym zakładzie zamkniętym.
Na początku lutego br. Bartłomiej Chmielowiec zwrócił się do prof. nadzw. dra hab. n. med. Janusz Heitzmana, Dyrektora Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie oraz do prof. dra hab. n. med Piotra Gałeckiego, Konsultanta Krajowego w dziedzinie psychiatrii z zapytaniem o opinię na temat sytuacji osób starszych przebywających w podmiotach leczniczych realizujących środek zabezpieczający. Rzecznik zapytał, czy takie miejsca są przystosowane do długotrwałego pobytu w nich osób starszych oraz z niepełnosprawnościami, a także czy mają one zapewnioną odpowiednią opiekę. Stanowiska obydwu Profesorów miały podobny wydźwięk - oddziały spełniają odpowiednie standardy, jednak żaden szpital nie jest przystosowany do długotrwałego przebywania w nim osób starszych.
Rzecznik biorąc pod uwagę osoby, które z racji na wiek czy niepełnosprawność wymagają szczególnego wsparcia zwrócił się do kierowników podmiotów psychiatrycznych o udzielenie informacji o pacjentach powyżej 60 roku życia (kobiety) oraz 65 roku życia (mężczyźni), którzy przebywają w placówce w ramach detencji trwającej powyżej 18 miesięcy. Po uzyskaniu informacji wystąpił do właściwych sądów o weryfikację, czy konieczne jest dalsze stosowanie środka zabezpieczającego w formie umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym.
Do Rzecznika sukcesywnie wpływają informacje o podjętych działaniach. W części przypadków sądy, po zasięgnięciu specjalistycznej opinii lekarzy psychiatrów, podjęły decyzję o zmianie środka zabezpieczającego ze szpitala psychiatrycznego na inny:
Rzecznik Praw Pacjenta przypomina również, że w pierwszym kwartale br. nastąpiły zmiany przepisów prawa dotyczące właściwości sądów orzekających o przedłużeniu środka zabezpieczającego. Art. 199a kodeksu karnego wykonawczego określa właściwości sądu na etapie orzekania i wykonywania środków zabezpieczających (oprócz elektronicznej kontroli miejsca pobytu). Sądem właściwym do rozpoznania kwestii (wykonania/zmiany) środków zabezpieczających jest sąd równego rzędu co sąd, który wydał orzeczenie w pierwszej instancji, w którego okręgu mieści się podmiot leczniczy, gdzie przebywa określona osoba. Celem takiego uregulowania jest perspektywa lepszej jakości uczestnictwa w toczącej się sprawie przez osobę, której dotyczy środek zabezpieczający. Dotychczas sprawy sądowe prowadzone były daleko od szpitali, co wymuszało obowiązek organizacji transportu.
Więcej informacji na temat roli sądów znaleźć można w Blaskach Psychiatrii: